Miesiąc maj jest sprzyjającym czasem na wspólnotowe "wypady za miasto". Dlatego również i my wybrałyśmy się na krótki wypoczynek po za Lublin.
Swoją podróż rozpoczęłyśmy od dłuższego pobytu
na przystanku, na którym zabawiłyśmy nieco dłużej
niż się spodziewałyśmy. Koniec końców, jednak
udało się nam dotrzeć do naszego celu.
Czwartkowy wieczór spędziłyśmy już w towarzystwie naszych sióstr nowicjuszek przy wspólnym grillu, rozmowach i śpiewie.
Piątek był dla nas szczególnym dniem zatrzymania się i skupienia nad tajemnicą Najświętszego Serca
Pana Jezusa, które dla Sióstr Kapucynek NSJ
jest jedynym i prawdziwym Źródłem życia i świętości. Miałyśmy także możliwość pochylenia się
nad kazaniami naszego ojca
ks.Franciszka Marii di Francia, który szczególną miłością ukochał Jezusowe Serce. Również my,
jako duchowe córki ks. Franciszka, pragniemy uczyć się właśnie takiej miłości.
Dzień miałyśmy zakończyć wspólną rekreacją zażywając nieco ruchu i świeżego powietrza, jednak wraz ze zmianą pogody, zmianie uległy także nasze plany:)
Sobotni dzień również spędziłyśmy w radosnej atmosferze we wspólnocie w Piaskach. Dopiero późnym wieczorem powróciłyśmy do Lublina, gdzie zostałyśmy serdecznie powitane przez nasze Siostry:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz