czwartek, 2 października 2008

"liście lecą z drzew..." :)

Przyszła jesień i liście poczęły spadać z drzew.


Wtem dzielne
postulantki i
aspirantki
chwyciły grabie i
inne sprzęty ruszając
na pomoc.







To jednak nie wszystko...
trzeba było...
pozbierać gruszki
i zerwać aronie.

Lecz z pomocą s. Ani nie straszna nam żadna praca:)
...Tak więc dzisiejsze przedpołudnie
spędziłyśmy na grabieniu liści , zbieraniu gruszek i zrywaniu aronii,
potem czakał na nas pyszny obiadek,aż w końcu ...upragniony czas wolny:)


wtorek, 30 września 2008

Posłał Pan robotników na Swoje Żniwo - wstąpienie do Zakonu

"Ty, którego pochwyciłem na krańcach ziemi, powołałem cię z jej najdalszych stron i rzekłem ci;
Sługą moim jesteś, wybrałem cię, a nie odrzuciłem.
Nie lękaj się, bo Ja jestem z tobą.."

Z odległych i bliższych stron Polski, przybyłyśmy do Lublina, by swoim życiem Uwielbiać Boga, by w Nim się rozkochać i w Nim rozradować. Przed nami momenty piękne ale też trudne. Jest nas cztery :Beata, Olga, Lucy i Iwona. Niesione tym pragnieniem, ufając Żywemu Słowu rozpoczynamy życie zakonne. Nasze największe wyzwanie - cisza po komplecie, największe osiągnięcie - knedle:) Jako świeże aspirantki, wiele musimy się jeszcze nauczyć:)

poniedziałek, 2 czerwca 2008

Wstąpienie do nowicjatu




W Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa - 30 maja - Sylwia Mirosław i Zuzia Głasek rozpoczęły kolejny etap na drodze formacji - nowicjat. Bezpośrednim przygotowaniem do tego momentu były rekolekcje, które dziewczyny, jeszcze jako postulantki odprawiały w leżącym niedaleko Lublina Pliszczynie. Tematem tych rekolekcji było Serce Pana Jezusa.
Przed świeżymi nowicjuszkami teraz czas mocniejszego przylgnięcia do Pana Jezusa, by w oderwaniu od świata, rozeznać i utwierdzić się na drodze powołania. To również czas głębszego poznania ducha Zgromadzenia.

poniedziałek, 12 maja 2008

Śluby wieczyste na Słowacji

10 maja nasza siostra Jarmila Weronika Hanakova złożyła profesję wieczystą w swojej rodzinnej miejscowości, w Smiżanach koło Spiskiej Novej Wsi. Niektóre z nas pierwszy raz były na takiej uroczystości i to w dodatku poza granicami naszego państwa. Msza św. oczywiście była odprawiana w jezyku słowackim, ale mimo to udało nam się dużo zrozumieć. Bardzo spodobał nam się jezyk naszych południowych sąsiadów.
Dla nas to był szczególny czas jeszcze z jednego powodu. Poznałyśmy wtedy naszą Matkę Generalną oraz wiele innych sióstr, pochodzących z Włoch i Słowacji.
Po uroczystościach w Kościele przyszedł czas na wspólne świętowanie. Były śpiewy, tańce...oj dało nam to dużo radości.
Słowacja jest bardzo pięknym krajem, po drodze podziwiałyśmy krajobrazy, ktore wzbudzały zachwyt, m.in. ośnieżone szczyty Tatr. Niespodzianką był dla nas widok Słowackiego Raju, gdyż rodzinna miejscowośc s.Jarki leży niedaleko.
W drodze powrotnej zatrzymałyśmy się w Starym Sączu, by odwiedzić mieszkające tam siostry klaryski i pomodlić sie przy relikwiach św. Kingi, patronki jednej z nas :)

poniedziałek, 18 lutego 2008

REKOLEKCJE W TRZEBINI

Pięć dni w milczeniu – to może wzbudzić pewne obawy. Pierwszy roczek postulatu pojechał do Salwatorianów na rekolekcje „Budować na Skale”, by przyjrzeć się swojemu życiu i zobaczyć fundament, na którym budują swoje życie.

wtorek, 5 lutego 2008

WSTĄPIENIE DO POSTULATU

„Tymczasem Bóg wybrał właśnie to, co dla świata jest głupie, aby zawstydzić mądrych i to, co słabe w oczach świata, aby zawstydzić możnych” 1 Kor 1,27

3 luty to dzień naszego wstąpienia do postulatu. Rozpoczęłyśmy następny etap na drodze formacji, z czego bardzo się cieszymy. Od rana trwały przygotowania. O godz. 16:30 rozpoczęła się Msza Św. w kaplicy naszego domu, podczas której s.Marianna przyjęła nas do postulatu – na znak czego otrzymałyśmy tauki. Po Eucharystii był czas na życzenia, małe co nie co, wspólny śpiew i zabawy. Miłą niespodzianką były przygotowane scenki i piosenki przez nasze dzieci. Oj działo się ... :)

poniedziałek, 28 stycznia 2008

REKOLEKCJE W LUBLINIE

„Pan dał, Pan zabrał”to hasło, które narodziło się w czasie zimowych rekolekcji w Lublinie, które trwały w dniach 21-25 stycznia i pozostanie w naszych sercach.
Chrzest Święty – tak brzmiał temat rekolekcji. Wydawać by się mogło, że nic ciekawego nie da się na ten temat powiedzieć, a nawet, że te rekolekcje będą nudne. A jednak…był to piękny czas poznawania siebie i Boga. Codziennie spotykaliśmy się na wspólnej modlitwie psalmami, Eucharystii, adoracji i dzieleniu w grupach. A konferencje o.Grzegorza na długo pozostaną w naszej pamięci. W świetle Słowa Bożego poznawałyśmy swoje wady i zalety, mówiłyśmy o swoich oczekiwaniach wobec wspólnoty/osoby, z która chciałybyśmy spędzić życie. Rekolekcje pozwoliły spojrzeć nam na sakrament Chrztu Św. nie tylko jak na epizod w życiu, którego się nie pamięta, ale jak na wędrówkę, drogę, w czasie której mamy stać się nowym człowiekiem.