


Każdego następnego dnia , wczesnym rankiem wyruszaliśmy w góry.
Oprócz chwil wyciszenia i kontpemplacji cudów natury był czas na dzielenie się Słowem Bożym. W tak przepięknym klimacie przeważnie na szczytach górskich uczestniczyliśmy we Mszy Świętej. W wolnych chwilach więcej o św. Franciszku i św. Klarze mogłyśmy się dowiedzieć od brata Piotra i naszych sióstr.

Myślę że był to czas wyjątkowy pogłębiający więź z Panem Bogiem.
Chwila wspomnień:
Lucy i Iwona